Pytanie: Czym jest miłość?
Kiedy popadamy w zauroczenie, świat przestaje dla nas istnieć, a liczy się tylko ta osoba, którą darzymy uczuciem. Jednak z upływem czasu zarówno młodzież jak i dorosłych nachodzą wątpliwości. Wówczas pada pytanie: czy to na pewno jest miłość?
Odpowiedź jest złożona: i tak, i nie.
Otóż musisz sobie zdać sprawę z tego, że istnieją trzy rodzaje uczucia czy też zażyłości, które w języku polskim określamy mianem "miłość".
Pierwszym rodzajem miłości jest miłość zmysłowa. Uczucie to pojawia się nagle, gdy na naszej drodze staje potencjalny partner, który wydaje nam się atrakcyjny. Wówczas daje o sobie znać fizjologia naszego organizmu: czujemy "motylki w brzuchu", tracimy apetyt, nie możemy spać. Ten typ miłości wiąże się nierozerwalnie z napięciem seksualnym. Pismo Święte określa tę miłość jako "eros".
Drugim rodzajem miłości jest silna zażyłość i przywiązanie, jakie może się wykształcić pomiędzy ludźmi sobie bliskimi. Zażyłość ta może być między ojcem a synem, mężem a żoną, długoletnimi przyjaciółmi. Wiąże się ona z sympatią, bezgranicznym zaufaniem oraz poświęceniem dla drugiej osoby. W osobie, którą darzymy tego rodzaju uczuciem, znajdujemy powiernika, wsparcie w trudnych chwilach, pocieszyciela. Biblia nazywa tę miłość słowem "filia". W języku polskim określilibyśmy ją raczej słowem prawdziwa przyjaźń.
Należy jeszcze wspomnieć o trzecim rodzaju miłości. Jest to miłość, która nie jest związana z poprzednimi. Nie zawiera bowiem pierwiastka zmysłowości i niekoniecznie musi jej towarzyszyć sympatia do człowieka, którego pragniemy obdarować tym rodzajem miłości. Pismo nazywa tę miłość słowem "agape". Najpiękniej o miłości "agape" pisał Apostoł Paweł w jednym ze swoich listów. Proszę, abyś poświęcił minutę i przeczytał ten jakże słynny hymn o miłości:
Miłość jest cierpliwa, szlachetna, miłość nie zazdrości, nie przechwala się, nie jest zarozumiała, nie postępuje nieprzyzwoicie, nie szuka siebie, nie wybucha gniewem, nie liczy doznanych krzywd, nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz raduje się prawdą.Wszystko wytrzymuje, wszystkiemu wierzy, wszystkiemu ufa, wszystko przetrwa. Miłość nigdy się nie kończy. (1 Koryntian 13,4-8)
Jak widzisz, w tym przypadku miłość nie łączy się z uczuciem, lecz jest decyzją, jak będziemy postępować w stosunku do drugiego człowieka. Mało tego, jest to decyzja warunkowa, czyli nie jest zależna od postawy tej drugiej osoby. Człowiek zdolny do kochania miłością "agape", może nią obdarzyć nawet swoich najzagorzalszych wrogów. Miłością "agape" umiłował swoich prześladowców Pan Jezus Chrystus.
Miłość małżeńska, jeśli ma być dojrzała i trwała, musi składać się ze wszystkich trzech komponentów wymienionych powyżej. Najpierw pomiędzy mężczyzną a kobietą rodzi się namiętność i pożądanie, potem wchodzą oni w bliższą zażyłość, aby w końcu podjąć decyzję o bezwarunkowym umiłowaniu się i postępowaniu wobec siebie zgodnie z tym, co nakazuje Apostoł w swoim hymnie: nie szukać siebie, nie wybuchać gniewem, nie liczyć doznanych krzywd...
Jeśli odczuwasz wyłącznie pożądanie lub jeśli darzysz sympatią drugiego człowieka, nie jesteś jeszcze gotowy/gotowa do stworzenia trwałego związku małżeńskiego. Małżeństwo domaga się bowiem takiego stopnia dojrzałości, aby móc obdarzyć drugą osobę bezwarunkową miłością "agape". Tylko wówczas Twoje małżeństwo przetrwa próbę czasu i zgodnie z zamierzeniem Bożym będzie dozgonne.
----------
Słuchaj biblijnego podcastu: www.j1213.org/podcast
Chcesz poznać Pismo Święte?
Bezpłatny kurs biblijny przez Internet: www.j1213.org
Chcesz zadać pytanie, na które odpowiemy na tym blogu?
Napisz: pytania@j1213.org
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz